[Focus] MK2 kupię tylne lampy LED

AdixST, 08.06.2016, 11:26 « poprzedni - następny »

ST

07.02.2017, 21:10 #15 Ostatnia edycja: 07.02.2017, 21:22 by ST
Zimą autka nie ruszam to zacząłem z nudów kombinować i wróciłem do tematu ledowego, a kupiłem do kierunków takie cztery sztuki:Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://allegro.pl/led-p21w-py21w-21x3030-samsung-canbus-pomarancz-fv-i6680750539.html  - o symbolu PY oczywiście.
Po założeniu faktycznie sporo szybciej mrugają, ale święcą lepiej od tradycyjnych fabrycznych żarówek. Specjalnie mnie to szybsze mruganie nie przeszkadza, ale może trochę wkurzać innych użytkowników na drodze. I na badaniu technicznym też różnie do tego mogą podejść. Przy włączonych awaryjnych mrugają normalnie.
Gdzieś na innym forum doczytałem, że trzeba dołożyć ponoć jakiś opornik wielkości 1,2. Muszę u siebie poszukać jakiegoś kumatego elektryka, to może coś wymyśli prostego...
Bo nie wiem jak to w szczegółach wygląda u Kolegi TAMA i gdzie konkretnie montuje się taki patent?
Jeżeli ktoś jeszcze ogarniał ten temat, to oczywiście podpowiedzi mile widziane...

TAM

Żaden opornik, po co wtedy LEDY? Patent dołącza się równolegle do ledów (tak jak opornik :-) ), ale oczywiście to nie jest opornik, tylko układzik na mikroprocesorze, który oszukuje GEM, tak że ,,widzi" on LED jak normalną żarówkę. Niestety jeden układzik na każde światło, więc jakkolwiek by liczyć, potrzebne są 4 sztuki, jeśli ledy są z przodu i z tyłu.

ST

A nie masz może przypadkiem symbolu przerywacza kierunków do naszej foczki? Bo tak: rozmawiałem z dwoma szpecami od auto-elektryki. Jeden twierdzi, że pokombinuje przy przerywaczu i będzie mrugać tak jak powinien. Drugi z serwisu Boscha odradza grzebanie w przerywaczu i proponuje mi zakładanie opornika na przewodzie przed każdą żarówką.
Dlatego myślę o kupnie przerywacza, dam znajomkowi niech pokombinuje, jak mu się nie uda i go sfajczy, to najwyżej stracę ze trzy dychy...

TAM

Ręce opadają, co jeden szpec to lepszy... Nie ma żadnego przerywacza, jest cały moduł GEM, który wszystkim steruje. A cykający dźwięk, który słychać podczas pracy kierunkowskazów to głośniczek piezoelektryczny, nie przerywacz. Natomiast zakładanie opornika to kompletna porażka, na taki pomysł może wpaść tylko szaleniec.

Lymok

Możesz TAM rozwinąć swoją myśl "szaleniec"?
Znajomy zrobił całego mercedesa, nie pamiętam modelu ale jakiś rocznik 2011 wszystkie lampy, podświetlenia, kierunki, halogeny itp w ledach, powstawiał odpowiednie oporniki tam gdzie trzeba i jeździ tak już z rok czasu i jest ok.
Nirimov / Dawid

sseebbaa1

Wydaje mi się, że chodzi o oszczędność prądu :D
Tak odczytuję wcześniejszy wpis TAM-a:
Cytat: TAM w 07.02.2017, 23:21Żaden opornik, po co wtedy LEDY?
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

Lymok

Możliwe że o to chodzi. Tak więc czy będzie to zwykła żarówka czy LED z opornikiem mamy ten sam pobór prądy ale przy LEDZIE ładniejsze światło. Czyli nadal plus dla LEDa. O ile dobrze myślę :P
Nirimov / Dawid

TAM

Ten ,,plus" staje się mocno problematyczny, biorąc pod uwagę duży, koszmarnie grzejący się opornik, który przy odrobinie pecha może narobić niezłych szkód. Tego typu pseudorozwiązanie jest tak siermiężne, że nie mogę uwierzyć, że ktokolwiek traktuje je poważnie. Pobór prądu jest bardzo ważną sprawą nie tylko z powodu oszczędności (które wbrew pozorom są zauważalne), ale z czysto praktycznego punktu widzenia. Na przykład, samochód na awaryjnych światłach LED może spokojnie stać i 2 tygodnie, a na żarówkach po kilku godzinach żegnamy się z akumulatorem - jeśli akurat był niedoładowany, to znaczne szybciej.

ST

08.02.2017, 18:09 #23 Ostatnia edycja: 08.02.2017, 18:15 by ST
No mnie się jeszcze udało namierzyć godzinę temu trzeciego "szpeca", który terminował ładnych parę lat w ASO Forda. I twierdzi, że temat jest dla niego do ogarnięcia i musi sie dobrać do modułu GEM i tam pogrzebać...
Powiedział, że nie będzie to proste, ale kierunkowskazy będą mrugać w miarę normalnie...
Ale zastanawiam się: dlaczego na awaryjnych ledy mrugają w miarę normalnie? W lusterkach zostawiłem fabryczne żarówki, pozostałe cztery to ledy.

TAM

I to jest właśnie najlepsze i najbardziej eleganckie rozwiązanie. Udało mi się tak właśnie zrobić dla Focusa MK1. Niestety dla MK2 jest to o wiele trudniejsze ze względu na jeszcze większą komplikację GEMa i problem z dostępem do jego elementów. Wymaga to sporo czasu i posiadania chociaż jednego GEMa, którego można bez stresu rozłożyć na części składowe.

ST

08.02.2017, 18:37 #25 Ostatnia edycja: 08.02.2017, 18:39 by ST
Spróbuję jutro z gościem się dogadać, zobaczę ile taka przyjemność będzie kosztować..Oczywiście mam jeszcze opcję zwrotu ledów w razie czego...

ST

Wracając do tematu ledów  do tylnych lamp z RS-a MK2 - to wreszcie pojawiły się do nich żarówki ledowe do stopu i nie trzeba nic kombinować z żadnymi rezystorami. Dzisiaj je zamontowałem i świecą bardzo ładnie, link do sklepu: Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://sklep.motohid.pl/pl/p/BAW15s-PR21W-6x-Cree-XB-D-LENS-18W-czerwona/1796
Otrzymałem też informacje, że pod koniec maja wreszcie pojawią się u nich żarówki ledowe do kierunkowskazów, które będą normalnie migać bez żadnych rezystorów, ani innych kombinacji.
Może komuś się te wiadomości przydadzą.

TAM

08.05.2017, 19:03 #27 Ostatnia edycja: 08.05.2017, 19:05 by TAM
Ze stopem nigdy nie potrzeba było kombinować, wkładało się ledy i po sprawie. Problem jest tylko i wyłącznie z ledami w kierunkowskazach, gdyż jako że pobierają znacznie mniej prądu niż żarówki, GEM traktuje je jako przerwę, czyli przepalone. I nie ma co wierzyć w takie bajki, że kiedyś tam pojawią się jakieś ,,genialne" ledy, które będzie można włożyć zamiast żarówek kierunkowskazów nic nie robiąc. Aby tak było, led musiałby pobierać tyle prądu co żarówka (średnia moc 21W i jaka wtedy korzyść?), a to oznaczałoby światłość na poziomie świateł drogowych (!) i przepalenie leda w kilka sekund (chyba że w zestawie byłby radiator wielkości dużej pięści). Oczywiście jest jeszcze rozwiązanie takie jak mam u siebie, czyli sterownik z mikrokontrolerem, ale raczej nie wierzę że coś takiego upchną w ledzie i że będzie działać akurat z Focusem MK2...
PS: cena za te czerwone ledy dość zaporowa, ja za tyle kupiłem parę
Cytat: ST w 08.02.2017, 18:09Ale zastanawiam się: dlaczego na awaryjnych ledy mrugają w miarę normalnie?
Bo GEM wie, że włączone są awaryjne i inaczej nimi steruje (nie sprawdza czy któraś z żarówek jest przepalona, ważniejsza jest sytuacja awaryjna).

ST

No ogólnie racja. Jeżeli w swojej Foczce miałeś typowe tylne lampy, to nie miałeś problemu z zakupem stopowych ledowych. Ale do lamp tylnych od RS-a (żarówki stopu) są inne oprawki, takie jakie podane w linku, czyli niesymetryczne bolce i do tego na różnych wysokościach. Ja obszukałem u nas w kraju wszystkich i dopiero MotoHit zamówił je, a trzeba było czekać prawie półtora miesiąca na realizację. Do tej pory żaden inny sprzedwaca w kraju nie miał takich w ofercie. Zobaczę na koniec maja, co za cuda do kierunków zaproponują. W razie czego - zawsze mogę je zwrócić, jeżeli okażą się niewypałem...
Ja za stopowe dałem po 90zł za sztukę, ale jakość wykonania sprawia bardzo dobre wrażenie. Gwarancję na nie dostałem na rok czasu. Oczywiście nie mają one homologacji. Ale tym się akurat nie przejąłem, bo żeby to sprawdził ktoś, to musiałby najpierw lampy odkręcać ;)
Przy okazji wymiany innych żarówek na ledy, zaskoczyło mnie to, że tablica rejestracyjna jest oświetlona żarówkami typu W5W, a nie rurkowymi. Ale w kabinie i w bagażniku też wszystko jest na W5W.

TAM

Cytat: ST w 08.05.2017, 21:03Przy okazji wymiany innych żarówek na ledy, zaskoczyło mnie to, że tablica rejestracyjna jest oświetlona żarówkami typu W5W, a nie rurkowymi. Ale w kabinie i w bagażniku też wszystko jest na W5W.
Ciekawe, w przedlifcie tablica jest oryginalnie oświetlona żarówkami rurkowymi, główne oświetlenie w podsufitce też. Reszta faktycznie W5W. Oczywiście dawno to wszystko u siebie wymieniłem.