Mondeo mk3 ST220 hatchback po drugim lifcie

sseebbaa1, 18.09.2013, 21:47 « poprzedni - następny »

sseebbaa1

A bo mi coś wypadło... :stupid:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.




Chłopaki. Spokojnie. To jeszcze nie będzie docelowy silnik :)
Ten nadal zostanie wolnossący. I to bez istotnych przeróbek podnoszących moc.

Będą wymienione uszczelki pod głowicami na metalowe Victor Reinz (chyba jedne z lepszych). Głowice zostaną sprawdzone pod kątem szczelności, będą obrobione gniazda zaworowe, a zawory zeszlifowane na dwa kąty. Skoro silnik jest wyciągnięty, to zostaną też wymienione wszystkie panewki (główne i korbowodowe), ale wcześniej zostanie sprawdzony wał.
Niestety nie wiem ile to wszystko potrwa, bo pierwszy raz zlecam taki zakres prac.


W kwestii ochrony panewek - będę chciał założyć zewnętrzną chłodnicę oleju zamiast wymiennika ciepła pod filtrem oleju.
Zastanawiam się czy w pompie cieczy chłodzącej można w prosty sposób zaślepić wyjścia do wymiennika ciepła, czy lepiej zainstalować tam krótką rurkę w kształcie litery "U" aby zachować dotychczasowy obieg?
Możecie coś podpowiedzieć?
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

yayko

Zachowaj obieg i wrzuć chłodnice :)
Czuję że pęknie 240 kuniow ;)

sseebbaa1

25.06.2016, 11:41 #1052 Ostatnia edycja: 19.10.2019, 22:22 by sseebbaa1
Cytat: yayko w 25.06.2016, 09:58Czuję że pęknie 240 kuniow ;)
Myślę, że nie. Jeżeli wierzyć modyfikacjom Tomasza w jego aucie i jego wynikowi, to nie powinienem mieć więcej niż 230 KM, ale za to na rzetelnej hamowni :)
Nie zamierzam robić portingu głowic, a tu właśnie drzemią spore rezerwy.
Jako ciekawostkę podam, że dodzwoniłem się do człowieka w Lublinie, który twierdzi, że jako jedyny w Polsce wykonuje porting głowic na maszynie CNC (inni robią to ręcznie szlifierkami ołówkowymi). Powiedział mi, że usługa na dwóch moich głowicach kosztowałyby 4.000 zł. Z tym, że w tym byłby już full service - szczelność, porting CNC, szlifowanie zaworów, szlifowanie gniazd zaworowych. Ewentualnym dodatkowym kosztem byłby tylko zakup większych zaworów (jeżeli klient sobie tego życzy). Samo dopasowanie większych zaworów byłoby w cenie.
Ostatecznie nie zdecydowałem się na porting CNC, bo w porównaniu do zwykłej usługi lokalnie (różniącej się tak naprawdę tym, że nie będzie portingu) różnica za obie głowice to około 2.800-3.000 zł.
Stwierdziłem, że taką kasę wolę włożyć w drugi silnik, który ma być doładowany, bo tam poskutkuje to 50 KM więcej, a nie 10-20 KM jak przy wolnossącym.


A jakby ktoś zastanawiał się jakiej wielkości jest rotor pompy oleju, to podaję:
numer wybity na zewnątrz pompy 10600071AB (widoczny od strony rozrządu)
numer wybity z tyłu pompy 11800048AB
-średnica rotora pompy - 73 mm
-grubość rotora pompy - 11 mm

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.




Tylko nie jestem pewny czy w ST220 nie były montowane różne rodzaje pomp oleju. Spotkałem się z trzema różnymi symbolami wybitymi na zewnątrz pompy.
Wnioskując na podstawie datowników "słoneczek" na obudowie myślę, że najstarszą jest 06090355, potem nowsza to 10600071AB, a najnowsza i rzadko spotykana to 10600101CB.

Można również spotkać trzy różne symbole wybite z tyłu pompy (na zdjęciu na ściance z czarnymi śrubami – ostatnie zdjęcie).
To może oznaczać, że Ford dokonywał jeszcze jakichś modyfikacji. Jednak zmiany numerów tyłu pompy nie są wprost połączone ze zmieniającymi się numerami przodu pompy :S

Zmiana tylnej ścianki pompy jest teoretycznie najlepszym miejscem do usprawnienia pompy, bo przez jej mocniejsze frezowanie można zmieścić grubszy rotor.
Te inne numery tyłu pompy (oprócz 11800048AB), to 18090534A oraz 0048BB – występowały Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.m.in. w Jaguarach.

ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

steveno


yayko

Dziak motorsport też robi i są najlepsi w Pl

sseebbaa1

Tomasz Dziak - to właśnie z nim rozmawiałem :)
Bardzo miło się z nim rozmawiało i szybko wszystko wytłumaczył.
ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

T

25.06.2016, 16:02 #1056 Ostatnia edycja: 25.06.2016, 16:05 by Rijndael
Cytat: sseebbaa1 w 24.06.2016, 21:40Zastanawiam się czy w pompie cieczy chłodzącej można w prosty sposób zaślepić wyjścia do wymiennika ciepła, czy lepiej zainstalować tam krótką rurkę w kształcie litery "U" aby zachować dotychczasowy obieg?
W mk3 2,5 V6 z początkowych roczników nie było tego wymiennika ciepła. Kup po prostu komplet rurek z 2,5 V6 i wszystko będzie jak z fabryki.

« Dodane: 25.06.2016, 16:05 »

Cytat: sseebbaa1 w 25.06.2016, 11:41że jako jedyny w Polsce wykonuje porting głowic na maszynie CNC
Ale porting do czego? Bo porting do LIM to możesz zrobić sam dremelem w pół godziny. Natomiast jeśli chodzi o szlifowanie kanałów, to tez jest to bez problemu do wykonania we własnym zakresie tylko zajmie chwile więcej. Nie ma potrzeby wykorzystywać do tego żadnych skomplikowanych maszyn, ani tym bardziej płacić za to 4 tys. zł. :)
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

sseebbaa1

26.06.2016, 22:07 #1057 Ostatnia edycja: 19.10.2019, 22:24 by sseebbaa1
Cytat: Tomasz w 25.06.2016, 17:02Kup po prostu komplet rurek z 2,5 V6
Porównałem zdjęcia silników i wygląda na to, że wystarczy kupić jedną rurkę zaznaczoną zieloną strzałką, aby obejść obieg z wymiennikiem ciepła :)

Silnik ST220 z widocznym wymiennikiem ciepła pod filtrem oleju:
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.




Silnik 2.5 V6 bez wymiennika ciepła.
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.




ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

T

No to tym lepiej. :)
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

sseebbaa1

Rurkę za 30 zł już na wszelki wypadek kupiłem używaną. Niech leży i czeka na swoją kolej :)
Teraz będę sprawdzał, jakiej wielkości chłodnicę oleju zmieszczę z przodu auta i jak ją najlepiej umocować.
Nurtuje mnie w jaki sposób wymienia się olej w silniku z zamontowaną dodatkową chłodnicą oleju?
Chodzi mi o to jak spuszcza się olej z takiej chłodnicy, gdy prawdopodobnie będzie ona zamontowana dosyć nisko - na wysokości dolnego grilla i prawdopodobnie oba podłączenia rurek będą od góry chłodnicy.
Czy to oznacza, konieczność odkręcenia chłodnicy, odwrócenia jej do góry nogami i wylewania zawartości przed wlaniem nowego oleju?


ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

T

Cytat: sseebbaa1 w 27.06.2016, 16:56Teraz będę sprawdzał, jakiej wielkości chłodnicę oleju zmieszczę z przodu auta i jak ją najlepiej umocować.
Z tego co badałem kiedyś temat pamiętam, że chłodnica powinna być odpowiednia do potrzeb -- tzn. nie obowiązuje tu zasada "im większa tym lepsza".

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Fordtuning.pl
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.Samochody.club

sseebbaa1

27.06.2016, 17:19 #1061 Ostatnia edycja: 19.10.2019, 22:27 by sseebbaa1
Cytat: Tomasz w 27.06.2016, 18:00nie obowiązuje tu zasada "im większa tym lepsza".
Zgadza się.
Choć tu mogę sobie ewentualnie pozwolić na pomyłkę i zamontowanie troszeczkę większej chłodnicy, bo nad wszystkim i tak będzie czuwał Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.termostat w podstawce pod filtrem oleju.
Ale na pewno nie będę przesadzał, bo nie ma sensu zbyt mocno zasłaniać chłodnicy wody :)



Jeżeli zaś chodzi o silnik, który jest rozbierany w warsztacie, to serwis w sobotę stwierdził na jednym z tłoków ślady po płynie chłodzącym. Tłok miał wyraźnie inny kolor nalotu/wypalania. To zdaniem serwisu samo w sobie nie generuje jakiegoś dodatkowego kosztu, ale po prostu potwierdziło prawidłowość wcześniejszej diagnozy i konieczność wymiany uszczelki pod głowicą (UPG).
Dla przypomnienia - objawy to wypychanie płynu chłodzącego przez korek w zbiorniczku wyrównawczym oraz test na obecność spalin w płynie chłodzącym.
Płyn wlewany do testera miał początkowo barwę wyraźnie niebieską (nie zdążyłem zrobić zdjęcia), a potem zmienił kolor na zielony. To potwierdziło obecność CO2 w cieczy chłodzącej:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.




Dzisiaj udało mi się podjechać do warsztatu, ale blok silnika i głowice zostały już przekazane do firmy zajmującej się obróbką tych części.
Zobaczyłem natomiast obie UPG i ślady po nieszczelności :ghost: :ghost: :ghost:

Jedna UPG z obu stron wygląda OK. Są niebieskie ślady na około cylindrów - czyli tamtędy nie było przedmuchów:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.




Natomiast druga UPG ma w jednym miejscu ewidentnie ślad po wydostawaniu się spalin trafiających do kanału z wodą (niebieska otoczka jednego otworu cylindra nie ma ciągłości):

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.




No i dlatego trzeba to naprawić :D

ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

sseebbaa1

28.06.2016, 20:03 #1062 Ostatnia edycja: 19.10.2019, 22:29 by sseebbaa1
Oglądnąłem dzisiaj sam blok silnika. Też pięknie widać, gdzie był przedmuch:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.




A tutaj druga strona, która nie miała nieszczelności:

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.

Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć zdjęcie.



Niestety wszystko wskazuje na to, że cała operacja będzie trwała co najmniej miesiąc z uwagi na braki kadrowe zakładu dokonującego obróbki głowic oraz sprawdzającego blok i wał (wakacje).
:| :| :|


Czy to normalne, że UPG została wydmuchana poniżej 100.000 km przebiegu?


ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy

bishop

Cytat: sseebbaa1 w 28.06.2016, 20:03Czy to normalne, że UPG została wydmuchana poniżej 100.000 km przebiegu?
Przy Twojej jeździe? ...Tak  :D
ps. nie ma innej firmy która by to sprawdziła? Tzn głowice? Miesiąc przestoju?
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.https://syntethic.artstation.com/
Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.http://fordtuning.pl/index.php/topic,6207.0.html

sseebbaa1

Cytat: bishop w 28.06.2016, 21:05nie ma innej firmy która by to sprawdziła? Tzn głowice? Miesiąc przestoju?
Główny problem jest w tym, że wolę, aby blok silnika i głowice składał ten sam zakład, który będzie, sprawdzał wał, ewentualnie go szlifował, sprawdzał blok (gładzie i wymiary cylindrów), dobierał rozmiar panewek (w zależności od ewentualnego szlifu wału), dobierał pierścienie, sprawdzał zawory, sprawdzał uszczelniacze zaworów itp.
To wyeliminuje sytuację, że warsztat i zakład obróbki części wzajemnie będą przerzucać na siebie odpowiedzialność, jeżeli coś byłoby źle zrobione.
Dlatego muszę dostosować się do takiego terminarza zakładu.

Cytat: bishop w 28.06.2016, 21:05Przy Twojej jeździe?....Tak
Auto miałem od około 75.000 km. Ciekawe co by było, jakbym miał auto od nowości :D

ST220 3.0 V6 226 KM ---> 265 KM  /  S-Max mk2 2.0 TDCi PowerShift 150 KM ---> 200 KM  /  Zaloguj się lub zarejestruj się za darmo żeby zobaczyć link.moje wcześniejsze Fordy